Chiny nadal skupują złoto
Ostatnie tygodnie to kolejny bardzo dobry okres dla złota, które 22 kwietnia osiągnęło swój historyczny szczyt na poziomie 3500 USD. Wśród głównych przyczyn wzrostu ceny królewskiego metalu można wymienić niepewność na świecie po wprowadzeniu ceł przez Donalda Trumpa, czy też zwiększony popyt ze strony banków centralnych.
Często wspominaliśmy o tym, że w ostatnim czasie do USA trafiały rekordowe ilości kruszcu. Rzadko jednak odnosiliśmy się do Chin, które w kwietniu 2025 roku po raz szósty z rzędu zwiększyły swoje rezerwy złota. Warto zauważyć, że Chiny dokonywały zakupów złota mimo jego wysokiej ceny. Podkreśla to determinację Pekinu w kwestii zmniejszania zależności od dolara amerykańskiego.
Nieoficjalnie, Chiny skupują złoto od lat w większych ilościach. Przykładowo, w lutym bieżącego roku oficjalnie Chiny kupiły 5 ton metalu, a nieoficjalnie 50 ton, co pokazuje wykres. Czerwone kolumny przedstawiają oficjalne ilości złota kupowane przez Państwo Środka. Niebieskie natomiast wskazują na nierejestrowane zakupy. Sytuacja z lutego tego roku to tylko przykład. Chiny dokonują zwiększonej ilości nieoficjalnych zakupów metalu już od 2022 roku, czyli od momentu, gdy Rosja zaatakowała Ukrainę i została objęta szerokimi sankcjami finansowymi, w tym zablokowaniem dostępu do posiadanych przez nią obligacji amerykańskich.
Złoto czy srebro, co powinno szybciej drożeć?
Od początku roku do początku maja złoto zdrożało o 26%. Cena srebra rosła natomiast o połowę wolniej. Różnica pomiędzy ceną złota i srebra jest wyjątkowo duża.
Dziesięcioletnia średnia ceny złota do ceny srebra to 80-krotność, natomiast niedawno ta proporcja przekroczyła 100-krotność i porównując oba metale szlachetne srebro jest blisko rekordowego wyprzedania – mówi w rozmowie z MarketNews24 Michał Stajniak, wicedyrektor Działu Analiz XTB.
Potencjalnie można oczekiwać, że w dłuższym czasie cena srebra będzie doganiać cenę złota. Im więcej niepewności na rynkach, trym szybciej rośnie cena złota w porównaniu do ceny srebra. Im mniej niepewności, tym większe szanse dla srebra.
Warto również zwracać uwagę na popyt na srebro ze strony przemysłu, bo jest to połowa ogólnego popytu na ten metal. W 2025 r. powinien utrzymywać się deficyt srebra przy nadpodaży złota. Czynnik podażowo-popytowy może więc długoterminowo prowadzić do wzrostu cen srebra. Również scenariusz odpływu kapitału z USA byłby pozytywny dla srebra. Wówczas cena srebra wynosząca 32 USD powinna zbliżyć się do 40 USD za uncję – ocenia ekspert XTB.
7 kg złota ukrytego w lesie w Czechach
W Muzeum Wschodnich Czech w Hradcu Kralove pojawiły się wyjątkowe eksponaty – złote monety i biżuteria odkryte w pobliżu Dvora Kralove, ok. 50 km od granicy z Polską.
W tamtejszym lesie turyści na początku lutego 2025 r. znaleźli 7 kg złotych kosztowności o wartości ponad 300 tys. euro (złote monety, biżuteria i inne kosztowności).
Dwóch mężczyzn w czasie pieszej wycieczki wzdłuż zbocza góry Zwicziny na północy Czech trafiło wówczas na nietypowy stos kamieni, który wzbudził ich zainteresowanie. Gdy przyjrzeli mu się z bliska, zauważyli wystającą metalową puszkę, a około metra dalej żelazne pudełko. Po otwarciu okazało się, że w środku znajdowało się blisko 600 złotych monet, kilkanaście tabakier, dziesięć bransoletek, łańcuszek i inne kosztowności. Wszystkie one były wykonane ze złota, zaś srebrne papierośnice były pozłacane. Kosztowności najprawdopodobniej zostały ukryte przez ich właścicieli, bowiem bransoletki i tabakierki były używane.
Zgodnie z czeskim prawem znalezisko jest własnością władz samorządowych, które w najbliższym czasie zdecydują o wypłaceniu znaleźnego mężczyznom, którzy dokonali odkrycia. Nagroda może wynieść nawet 10 proc. wartości „skarbu”.
Złoto broni się przed pogłębieniem korekty
Wczoraj o poranku złoto spadło w okolice 3120 USD. Jednakże kupujący szybko wyciągnęli kurs powyżej 3200 USD. Poziom ten do wczoraj był wsparciem, ale dziś jest to już opór.
Warto jednak zwrócić uwagę, że próba podejścia w okolice 3200 USD następuje z wykorzystaniem średniej SMA50(niebieska linia), która pełni rolę wsparcia.
Póki co układ szczytów i dołków od ATH z 22 kwietnia wskazuje na korektę ABC, która na razie nie została zanegowana.
Na wykresie widać również formację podwójnego szczytu. Dzisiaj kurs złota spada o około 0,8%. Gdyby spadki były tutaj kontynuowane, to potencjalny minimalny zasięg spadku z tej formacji daje poziom około 2950 USD (dolny zakres kanału wzrostowego).
Ile złota mają Chiny?
Według oficjalnych danych opublikowanych w środę 7 maja przez Ludowy Bank Chin, jego zapasy złota wzrosły w kwietniu o około 70 tys. uncji trojańskich i wyniosły na koniec miesiąca 73,77 mln uncji (ok. 2294,5 ton). Ale niektórzy analitycy spekulują, że prawdziwy zapas może przekraczać 30 000 ton – Adrian Ash z Bullion Vault.
Wydaje się to jednak mało prawdopodobne, bo oznaczałoby, że blisko 14 proc. całego wydobytego złota w historii (wg stanu na koniec 2024 r.) posiadają właśnie Chiny, a rezerwy byłyby blisko 3,7 razy większe niż posiadają Stany Zjednoczone (8 133,5 t), dysponujące oficjalnie największymi zasobami metalu. Ash zaznacza, że „w zasadzie niemożliwe” jest oszacowanie, ile rezerw złota posiadają naprawdę Chiny.
„W obliczu niepewności co do perspektyw gospodarczych uważamy, że Chiny, między innymi, szukają dywersyfikacji i dlatego podejmują działania na rynku złota. Posiadanie złota pomaga Pekinowi złagodzić ryzyko zbytniego polegania na gospodarce USA” – powiedział cytowany przez tygodnik Joseph Cavatoni, starszy strateg rynkowy ze Światowej Rady Złota.
