Narodowy Bank Polski zwiększył rezerwy złota

W kwietniu Narodowy Bank Polski zwiększył swoje rezerwy złota o prawie 15 ton – wynika z obliczeń Bankier.pl. Byłyby to pierwsze od czerwca 2019 roku większe zakupy żółtego metalu w wykonaniu polskiego banku centralnego.
Na koniec kwietnia pozycja „złoto monetarne” wyceniana była na 15,52 mld dolarów – wynika z opublikowanych w piątek przez NBP danych o oficjalnych aktywach rezerwowych.
Złoto relatywnie silne pod wsparciem

Złoto pozostaje dość silną klasą aktywów, o czym świadczy relatywnie umiarkowane cofnięcie jak na skalę dzisiejszego odbicia dolara. Ostatnie dni przynoszą konsolidację, której technicznie z jednej strony sprzyja ubiegłotygodniowe odbicie od kluczowego oporu w rejonie 2070 USD, z drugiej aktywny popyt na poziomie psychologicznego wsparcia przy 2000 USD.
Spada inflacja w USA – tylko 4,9%

Inflacja w USA spadła do poziomu 4,9% r/r z poziomu 5,0% r/r, choć oczekiwano utrzymania stóp procentowych bez zmian. Był to 10 z rzędu spadek inflacji. Dodatkowo doszło również do lekkiego spadku inflacji bazowej do 5,5% r/r z poziomu 5,6% r/r. Inflacja miesięczna wzrosła zgodnie z oczekiwaniami o 0,4% m/m w obu przypadkach. Spekulowano jednak, że w samym kwietniu inflacja mogła drgnąć nieco do góry, tuż przed sporym oczekiwanym spadkiem za maj i czerwiec.
Czy rekordy złota są jedynie kwestią czasu?

Złoto od zawsze stanowiło odpowiedź inwestorów na niepewne czasy. Patrząc na zachowanie cen w ostatnich miesiącach, wydaje się, że w takich czasach właśnie żyjemy. Musimy radzić sobie z ekstremalnie wysoką inflacją, wysokimi stopami procentowymi, wojną, możliwą recesją czy politycznymi rozgrywkami między największymi światowymi mocarstwami.