Przed nami nowe rekordy cen złota? Wolta bankierów centralnych może pomóc notowaniom kruszcu

W marcu kurs złota w ciągu kilkunastu dni wzrósł z 1815 USD do ponad 2000 USD.
W połowie kwietnia złoto było wyceniane już na 2045 USD/oz.
Nie chodzi tu tylko o przekroczenie okrągłego i psychologicznego poziomu. Wiosenny run złota rodzi przede wszystkim poważne konsekwencje natury „technicznej”.
Po pierwsze było to dotarcie w pobliże górnego ograniczenia trwającej od ponad dwóch lat konsolidacji. Po drugie w górę zaczęła „zakręcać” 200-sesyjna średnia krocząca, której przebicie nastąpiło jeszcze w grudniu. I wreszcie po trzecie obdarzeni nieco większą wyobraźnią „technicy” zaczęli dostrzegać pro wzrostową formację filiżanki z uchem.
Sytuacja na rynku złota (ale też srebra, obecnie najdroższego od roku) robi się więc bardzo ciekawa i potencjalnie obiecuje solidne zyski zarówno w średniej, jak i długiej perspektywie. Tymczasem w mediach finansowych o złocie praktycznie się nie mówi.
Kurs złota w PLN ma za sobą pięć z rzędu lat zakończonych na plusie, a od początku tego roku urósł już o 6%. Łącznie od początku 2018 r. cena żółtego metalu wyrażona w polskich złotych zwiększyła się o prawie 87%, z nawiązką rekompensując inwestorom nie tylko oficjalną inflację CPI, ale też osłabienie złotego do dolara (o 17,5%).
Raport CoT – rośnie ryzyko korekty metali

Za nami kilka tygodni solidnego wzrostu cen metali szlachetnych, które zyskiwały głównie na fali potencjalnych konsekwencji, jakie pozostawiła po sobie seria bankructw banków, diametralne zmieniając rynkowe wyceny kształtowania się stóp procentowych w kolejnych kwartałach.
Na wykresie pozycjonowania z raportu CoT dla rynku złota widzimy w środkowym panelu, że wraz z postępującym wzrostem ceny powiększa się pozycja krótka netto Commercials, w skład których wchodzą widoczni w panelu dolnym Swap Dealers (banki bulionowe) oraz producenci.
Co ciekawe producenci pozostają bardzo sceptyczni względem perspektyw cofnięcia cen złota. A przypomnę, że mówimy o najlepiej zorientowanej grupie uczestników rynku.
Złoto w czasie wojny, bessy i inflacji
Przy obecnym tempie wydobycia złota, jego światowe zasoby (ok. 50.000 ton) zostaną wyczerpane w niecałe 16 lat.
Królewski metal od lat 70-tych reagował wzrostami ceny zarówno na światowe zawirowania (wojny) oraz pomagał utrzymywać wartość nabywczą w warunkach wysokiej inflacji. W warunkach bardzo wysokiej inflacji złoto ma tendencję do generowania ponad przeciętnych stóp zwrotu.
Złoty kruszec może również pełnić rolę ubezpieczenia, czyli kosztu jaki ponosimy na wypadek „najgorszego”. Dzięki temu, iż jest szeroko rozpoznawalnym nośnikiem wartości, a stosunek wartości do objętości jest bardzo korzystny (stosunkowo spory majątek mieści się w małej paczuszce).
Czy złoto jest zatem obecnie lepszym wyborem niż inne klasy aktywów?
Najważniejsze wykresy minionych tygodni

Banki centralne nigdy w historii nie kupowały tak dużo złota. Tylko w 2022 roku zakupiły ponad 1100 ton metalu! Poniższy wykres przedstawia, jak kształtowały się zakupy oraz sprzedaż złota przez banki centralne w ciągu ostatnich 70 lat. Intensywność zakupów którą obserwujemy od 2010 roku jest podobna do tej z lat 1950 – 1960.
Co więcej od początku bieżącego roku banki centralne kontynuują zakupy metali. Wzrost popytu na złoto to jeden z elementów dedolaryzacji. Potwierdza się, że to złoto jest tą ostatnią przystanią, która daje bezpieczeństwo. Również z perspektywy bankierów centralnych.

Natomiast Srebro, na które zwracamy uwagę od dłuższego czasu, znalazło się pod względem technicznym w bardzo ciekawym miejscu i próbuje wyłamać się z długotrwałego trendu spadkowego.
Od początku marca notowania metalu wzrosły o 20%. Niezależnie od dobrych perspektyw długoterminowych, trzeba liczyć się z tym, że srebro po tak mocnym wybiciu może teraz lekko odreagować.
Teksas wybiera ZŁOTO jako ALTERANTYWĘ DLA DOLARA!
Jak oddolne inicjatywy w USA, a więc podjęte już przez 23 stany, legislacyjne kroki zmierzające do ustanowienia metali szlachetnych prawnym środkiem płatniczym.
Z najbardziej odważnym projektem, a więc cyfrowej waluty zabezpieczonej złotem, wyszedł stan Teksas. Nowa cyfrowa waluta miałaby być w pełni wymienialna na złoto oraz dolara. Będzie można również żądać wydania fizycznego złota w postaci sztabek lub monet.