Złoto z nowym ATH – analiza XTB
Ceny złota wspięły się dzisiaj rano na nowe historyczne szczyty (2570 USD), przedłużając tym samym wielomiesięczny trend wzrostowy. Spadek inflacji PPI w USA i wzrost liczby wniosków o zasiłek dla bezrobotnych, potwierdził oczekiwania, że Rezerwa Federalna obniży stopy procentowe w przyszłym tygodniu. Niższe stopy procentowe w głównej gospodarce świata doprowadzą do zmniejszenia atrakcyjności rynku dłużnego, tym samym uatrakcyjniając rynek metali szlachetnych. Silne zakupy banków centralnych i duży popyt na rynku pozagiełdowym również przyczyniły się do wzrostu cen metali szlachetnych w ostatnim czasie.
Złoto wybiło wczoraj szczyty lokalnej strefy konsolidacji i tym samym znajduje się obecnie na nowych historycznych maksimach. W chwili obecnej to właśnie od utrzymania się powyżej bariery 2530 dolarów za uncję może zależeć, czy złoto zdoła utrzymać długoterminowy trend wzrostowy.
Historycznie złoto zyskiwało średnio po pierwszej obniżce stóp procentowych w cyklu. W pierwszych 20 dniach po obniżce wzrosty przekraczały nierzadko 10%, natomiast ewentualne straty nie przekraczały 5%. W perspektywie 2 rocznej po pierwszej obniżce złoto zyskiwało od 1984 roku średnio 20%. Maksymalne wzrosty nie przekraczały jednak 30% na koniec tego okresu, natomiast maksymalna strata wynosiła mniej niż 2%.
ZŁOTO – obecnie jedyna pewna inwestycja. Nie ma alternatywy
Od początku tego roku uznałem złoto za najlepszą inwestycję w obecnym punkcie cyklu ekonomicznego. Ci którzy posłuchali tego co mówiłem w kolejnych filmach na kanale myślę że nie czują się zawiedzeni, gdyż rzeczywistość potwierdziła to co wtedy mówiłem i prognozowałem. Stopa zwrotu na złocie od początku roku to ok 20%.
Choć od początku 2024 złoto było świetną inwestycją to wciąż miało alternatywy inwestycyjne. Obecnie wygląda na to że ostatnio sytuacja się zmieniła na skutek słabnących gospodarek światowych, zwłaszcza amerykańskiej. Atrakcyjność alternatywnych do złota instrumentów inwestycyjnych zanika.
Złoto pozostaje samo jako pewna inwestycja w okresie cyklu ekonomicznego w którym aktualnie się znajdujemy, kiedy wzrasta zapotrzebowanie na bezpieczne aktywa save haven. Dodatkowo niepewna sytuacja geopolityczna i konsekwencje weaponizacji dolara tylko dodają atrakcyjności złotu.
Złoto wchodzi obecnie w II faze hossy, która zwykle jest dużo bardziej dynamiczna niż pierwsza, ze względu na wchodzenie nowych inwestorów.
Dlaczego Polska kupuje złoto na potęgę? Czy państwa BRICS stworzą nową walutę?
Popyt na złoto wzrasta w czasach niestabilności geopolitycznej, kiedy zarówno ludzie, jak i państwa czują się mniej bezpiecznie.
Po 30 latach pokoju, współpracy i globalizacji widać, że ten okres się zakończył. Obecnie rozpoczyna się rywalizacja o dominację gospodarczą i polityczną na świecie między największymi mocarstwami – mówi Maciej Samcik, Subiektywnie o finansach.
Mamy obecnie wyścig, która z walut będzie wolniej tracić na wartości względem złota.
Nowe rekordy na rynku złota. Fed ważniejszy od inflacji
Pomimo dalszego spadku miar inflacji w Stanach Zjednoczonych dolarowe notowania złota wyznaczyły nowy rekord wszech czasów. W przeliczeniu na polską walutę „giełdowa” cena złota zbliżyła się do poziomu 10 000 złotych za uncję trojańską.
Od początku roku królewski metal zyskał ponad 25% do dolara po tym, jak w roku 2023 dolarowe notowania złota podniosły się o 13,5%.
Szczyt cen złota z roku 1980 (850 USD/oz.) w dzisiejszym pieniądzu wynosiłby 3 439,29 dolarów – wynika z oficjalnego kalkulatora CPI dostępnego na stronach rządowego Biura Statystyki Pracy (BLS). Wciąż pozostaje zatem bardzo odległy.
W ostatnich miesiącach siłą napędową aprecjacji złota były oczekiwania na rozpoczęcie cyklu obniżek stóp procentowych w Rezerwie Federalnej. Już w przyszłym tygodniu bank centralny USA ma dokonać obniżki o 25 pb. Rynek terminowy zakłada, że do końca 2025 roku stopa funduszy federalnych spadnie poniżej 3%, co oznaczałoby redukcję aż o 250 pb.
Aby w Polsce kupić fizyczne złoto pod postacią uncjowej sztabki bądź monety bulionowej, to już teraz należy liczyć się z wydatkiem przekraczającym 10 000 złotych. Tyle kosztują popularne monety bulionowe zawierające w sobie koszty produkcji, transportu oraz marże dilerskie.
Right on track for gold price to hit $4,800 – Incrementum’s Ronald-Peter Stoeferle
„4,800 dollars is our target price,” said Stoeferle. „And I can tell you we’re right on track. We’re climbing this wall of worry. We’re definitely not in the euphoria stage.”
„Whenever I do keynotes and say, 'gold is cheap,’ people just shake their heads and cannot believe what I’m saying, because most people are considering selling their gold at this moment,” said Stoeferle.
While gold is up, a lot of the other commodities are down, like oil, copper and iron ore, noted Stoeferle. Silver is off, too. „Silver is massively underperforming the price of gold.”
The current rally has legs, but he expects the metal to take a „breather” over the next couple of weeks.
