Dzieje się na rynku srebra! Rozjazd cen pomiędzy Wschodem i Zachodem
Ponad 10-procentowa różnica między cenami w Szanghaju i resztą świata utrzymuje się przez większość 2024 roku. W teorii taka sytuacja powinna zakończyć się arbitrażem. Mamy tutaj na myśli sytuację, w której większe podmioty kupują srebro na giełdach zachodnich, a następnie dostarczają je do Chin, gdzie popyt ewidentnie jest większy.
Popyt na giełdzie w Chinach wciąż się utrzymuje, a ilość srebra w magazynach giełdy w Szanghaju stopniowo się zmniejsza i jest najniższa od ponad 8 lat. Rynkowe doniesienia mówią o potężnym zapotrzebowaniu na srebro pod kątem produkcji paneli fotowoltaicznych oraz baterii.
Patrząc na rozjazd cen pomiędzy Zachodem i Wschodem oraz skalę popytu na srebro ze strony przemysłu, wydaje się, że kolejne wzrosty ceny srebra w drugiej połowie tego roku są jak najbardziej realne.
Podsumowując:
mamy do czynienia z dużym deficytem srebra,
popyt na ten metal będzie dalej wzrastał,
cena srebra przez lata była zaniżana,
cenę metalu znacząco może obniżyć jedynie siła dolara lub słabość globalnej gospodarki.
pomimo tegorocznych wzrostów, jest to niedowartościowany metal (patrząc w długim terminie)
Złoto z solidnym odbiciem
Wczorajsze popołudnie przynosi wyraźne podbicie na rynku złota.
W tle mnóstwo informacji o rekordowych zakupach kruszcu przez banki centralne i perspektywach dalszego powiększania rezerw w tej klasie aktywów.
Po niedawnej obronie wsparcia w rejonie 2290 USD, cena złota wraca powyżej średniej SMA50 oddalając czarny scenariusz i zwiększając szanse na kontynuację rynku byka
Srebro powyżej 30 USD – analiza XTB
Metale szlachetne zanotowały wczoraj wzrosty – złoto zyskało 1,3%, platyna 0,3%, pallad 2,3%, a srebro ponad 3%. Ten ruch w górę jest nieco zagadkowy, biorąc pod uwagę, że dolar amerykański trzyma się mocno, a dzisiejsze decyzje banków centralnych były mieszane. Z jednej strony Szwajcarski Bank Narodowy zdecydował się na kolejną obniżkę stóp o 25 punktów bazowych, ale Bank Anglii i Norges Bank utrzymały stopy na niezmienionym poziomie. Co więcej, Norges Bank zasugerował, że stopy w Norwegii mogą pozostać na obecnym poziomie do końca roku.
Opublikowane wczoraj dane z amerykańskiego rynku nieruchomości okazały się dużym rozczarowaniem, pokazując nieoczekiwane spadki pozwoleń na budowę i rozpoczętych budów, co może zwiększyć szanse na szybkie obniżki stóp Fed.
Wzrosty na SILVER mogą być jednak napędzane przez popyt inwestycyjny. Najnowsze dane dotyczące portfeli ETF wykazały wczoraj 0,6% wzrost zasobów srebra. Zasoby złota spadły z kolei wczoraj o 0,1%, podczas gdy zasoby ETF platyny i palladu pozostały praktycznie niezmienione.
Spoglądając na wykres SILVER, na interwale H4 widzimy, że metal szlachetny zanotował wczoraj silne wzrosty. Cena przebiła strefę oporu 29,80 USD oznaczoną poprzednią reakcją ceny i 200-okresową średnią kroczącą (fioletowa linia). Zyski przyspieszyły później, a srebro powróciło powyżej psychologicznego poziomu 30 USD. Ogólnie rzecz biorąc, srebro kontynuuje odbicie rozpoczęte po nieudanej próbie przebicia się poniżej dolnego ograniczenia struktury Overbalance na poziomie 28,75 USD.
Po drugiej stronie lustra
Kluczowym elementem, który odgrywa niebagatelną rolę w budowaniu majątku przez inwestorów, jest cierpliwość i efekt procentu składanego. To dwie magiczne siły, które sprawią, że Wasze inwestycje będą rosły ruchem jednostajnie przyspieszonym.
Warto poszukać równowagi i wpleść w Waszą zawodową codzienność dodatkową formę pomnażania majętności, jaką jest inwestowanie.
Podobnie jak kiedyś Alicja przekraczająca próg do Krainy Czarów Wy również stoicie przed metaforycznym lustrem finansowym. Po jednej stronie znajduje się Wasz znany, choć ograniczony finansowo przez rzeczywistość pracy zawodowej, świat. Po drugiej – świat inwestycji obiecujący zmianę, lecz niepozbawiony ryzyka.
Stając przed tym lustrem, pamiętajcie, że jest to tylko Wasza decyzja. Jest to wyłącznie Wasz krok, który to tylko Wy możecie zrobić, aby wkroczyć na nieznane Wam dziś tereny.
Two Charts That Show Gold is Scary Cheap
The Gold price against the US Monetary Base and the percentage backing of our current Gold reserves (at the current market price) shows how far cheap Gold is compared to levels of the last bull market.
Relative to the 1980 and Great Depression era peaks, Gold is going for pennies today.
In the next 10 to 15 years gold could easily go up 4x, 5x or 6x.
