Chiński Szał na Złoto: Akumulacja Złota i Jej Wpływ
W ostatnich latach Chiny zyskały na znaczeniu, jako aktywny gracz na rynku złota, co stanowi zmianę w dotychczasowej dominacji krajów zachodnich. Ich rosnące zaangażowanie w kontrolowanie ceny złota może wpłynąć na równowagę sił na globalnym rynku surowców oraz przyczynić się do ewolucji struktury światowego systemu finansowego.
Zmiana ta spowodowana bezprecedensowymi zakupami zarówno ze strony Chińskiego Banku Centralnego (735 ton złota w 2023 r.) jak i sektora prywatnego wyznacza nową erę w handlu złotem oraz może doprowadzić do zmiany narracji dotyczącej roli złota w globalnej gospodarce, podkreślając większe znaczenie Azji we współczesnym systemie finansowym. Zakupy złota przez Chiny odzwierciedlają również odejście od dolara amerykańskiego w obliczu obawy o możliwe obniżki stóp procentowych i inflację.
Dodatkowo może to skłonić inne Państwa do zwiększenie swoich rezerw złota jako formy zabezpieczenia przed ewentualnymi niepewnościami na rynkach finansowych.
Wojna na Ukrainie i późniejsze zamrożenie aktywów dolarowych przez USA zwiększyły zainteresowanie złotem jako bezpieczną przystanią. Skłoniło to również banki centralne na całym świecie do zwiększania rezerw złota
Złoto – przystanek na 2300 USD

Tydzień jeszcze się nie skończył, a złoto na wykresie W1 rośnie na ten moment o ponad 2%. To sporo jak na tę klasę aktywów, zwłaszcza że w ubiegłym tygodniu uncja szlachetnego metalu podrożała o 3,2%.
Złoto jak widać korzysta z impetu, jaki przyniosło rozbicie oporu (2080 USD) osadzonego na najważniejszych szczytach z kilku ostatnich lat.
Wygląda jednak na to, że okrągły poziom 2300 USD można na krótką metę zatrzymać obecny rajd, który zdołał doprowadzić wskaźniki do stanu wykupienia i to na interwale tygodniowym. Choć sezonowość zakłada dalsze wzrosty w najbliższym tygodniu.
Czy banki centralne pomogą notowaniom złota?
Obecnie cały finansowy świat oczekuje na obniżki stóp procentowych w USA. Tańszy pieniądz z pewnością ulży wielu biznesom. Choć rozpoczęcie cyklu obniżek stóp procentowych jest mocno wyczekiwane przez inwestorów, a każda wzmianka na ten temat przyjmowana optymistycznie (widać to po notowaniach indeksu S&P500), to jednak należy pamiętać jaki efekt przynosiło to historycznie.
Po okresie wysokich stóp procentowych nadchodziła recesja, podczas której widzieliśmy spadki na wiodącym indeksie S&P500.
Zakończenie cyklu podwyżek stóp procentowych na ostatnich kilku przykładach z historii, wiązało się z bardzo dobrym zachowaniem złota, co poniekąd już się dzieje (metal przebił 2200 USD za uncję). Bardzo dobrze widać to na wykresie. Linią złotą zaznaczono złoto, linią granatową stopy procentowe, a zielone strefy to okres wzrostów na złocie.
Pamiętajmy, że jeśli dojdzie do recesji, bankierzy centralni mogą zdecydować się skorzystać z narzędzia, jakim jest dodruk (QE), na co w przeszłości inwestorzy reagowali bardzo pozytywnie, zwiększając swoje zaangażowanie na giełdzie. Dodruk bardzo pozytywnie wpływa również na aktywa o ograniczonej inflacji jak złoto.
Chiny zmieniają reguły GRY NA RYNKU ZŁOTA
Z danych Światowej Rady Złota wynika, że Chiny są obecnie największym nabywcą złota na świecie (225 ton w 2023 r.). Do Ludowego Banku Chin dołączają się także zrażone kondycją giełdy oraz nieruchomości gospodarstwa domowe.
Chiny od lat powiększają swoje rezerwy złota, pokazując w oficjalnych raportach najmniej jak tylko się da. Stąd też nie brakuje spekulacji, że ich rzeczywiste rezerwy złota daleko odbiegają od tych oficjalnie raportowanych. Zaufanie do nowego systemu monetarnego najłatwiej będzie zdobyć opierając go na złocie, zamiast jedynie na zaufaniu.
Nieoficjalne wyliczenia sugerują, iż Chiny kupiły w ubiegłym roku 735 ton, w 2022 r. 597 ton, zaś skumulowane rezerwy złota Chin to już ponad 5350 ton (zamiast deklarowanych oficjalnie 2235 ton).
Jak ich zakupowe decyzje wpłynęły na globalny rynek złota i gdzie ów wpływ jest szczególnie widoczny? oraz Jaka jest perspektywa cen złota w kolejnych latach?
Principles for Dealing with the Changing World Order by Ray Dalio
I believe the world is changing in big ways that haven’t happened before in our lifetimes but have many times in history, so I knew I needed to study past changes to understand what is happening now and help me to anticipate what is likely to happen.
In the first 18 minutes, you’ll get the gist of what drives the „Big Cycle” of rise and decline of nations through time and where we now are in that cycle.
If you give me 20 minutes more to watch the whole thing, and I will show you how the big cycle worked across the last 500 years of history and what the current world leading power, the United States, needs to do to remain strong.
„In this cycle, the richer countries eventually get deeper into debt by borrowing from poor countries that save more. It’s one of the early signs of a wealth and power shift. This started in the USA in 1980s when it had a per capita income 40 times that of China’s and started borrowed from Chinese who wanted to save in dollars because the dollar was the world’s reserve currency. Similarly the British borrowed a lot of money from it’s much poorer colonies and the Dutch did the same at their top”.