Złoto najwyżej od 10 miesięcy

Złoto dotarło do poziomu 1900 USD za uncję po tym, jak zgodne z oczekiwaniami dane o inflacji w USA (CPI = 6,5%) przyczyniają się do osłabienia dolara i spadku rentowności 2-letnich obligacji, dając Rezerwie Federalnej przestrzeń do spowolnienia tempa podwyżek stóp procentowych.
Wiele wskazuje również na efekt odwrócenia trendu spadkowego jakim jest pojawienie się na dziennym wykresie formacji złotego krzyża – tj. przecięcie z dołu średniej SMA200 (czerwonej) przez SMA50 (niebieską).
Technicznie to również bardzo ciekawy poziom – górne ograniczenie kanału wzrostowego kształtującego się od połowy listopada oraz zniesienie Fibo 61,8%.
Jak inwestować małe kwoty?

Dla każdego określenie „mała kwota” może znaczyć co innego. Dla kogoś, kto na co dzień obraca milionami lub dysponuje płynnym majątkiem liczonym w siedmiocyfrowych kwotach, wszystko poniżej stu tysięcy zapewne nie będzie kwotą aż tak istotną. Jednocześnie dla wielu młodych lub początkujących inwestorów 10 000 zł to już kwota całkiem spora.
Każdy inwestor powinien wiedzieć, że inwestowanie wiąże się z ryzykiem utraty pieniędzy.
Stara zasada głosi: nigdy nie inwestuj pieniędzy, których nie możesz stracić.
Po drugie zanim cokolwiek wrzucisz w rynek, zbuduj poduszkę finansową i pozbądź się długów konsumpcyjnych.
Po trzecie, nie inwestuj cudzych (pożyczonych) pieniędzy. Dźwignia finansowa może szybko wpędzić twój portfel do finansowego grobu.
Spadek inflacji bez recesji będzie cudem

Na wykresie widzimy ciekawą analizę, z której wynika, że w USA od 1970 r. inflacja za każdym razem spadała wraz z recesją.
Wyjątkiem potwierdzającym regułę jest sytuacja z lat 1984-1985.
Wniosek z tego jest taki, że doprowadzenie inflacji w USA do poziomu 2,5% do czerwca będzie wymagało jednej z dwóch okoliczności – recesji albo cudu.
Polski rynek złota rośnie w siłę

Polski rynek złota rośnie jak na drożdżach i według szacunków Grupy Goldenmark w roku 2022 był blisko trzykrotnie większy niż jeszcze pięć lat temu.
W pierwszym półroczu 2022 roku popyt na złoto w Polsce wyniósł około 8 ton kruszcu. Druga połowa roku pod względem zapotrzebowania na żółty metal okazała się jeszcze lepsza. Szacujemy, że sprzedaż złota w naszym kraju przekroczyła w całym ubiegłym roku nawet 18 ton.
Według danych Światowej Rady Złota w 2021 roku zdecydowanym liderem były Niemcy, gdzie sprzedano 162,6 tony królewskiego metalu w formie sztabek i monet bulionowych. Na drugiej pozycji ale z ogromną stratą do lidera (43,8 ton) – tradycyjnie plasowała się Szwajcaria. Na kolejnych miejscach znalazł się rynek brytyjski (15,5 ton) oraz austriacki (12,2 ton).
Powody, dla których coraz więcej ludzi postanawia ulokować część oszczędności w złocie, od lat są podobne, ale w ostatnich jeszcze się nasiliły.
Po pierwsze żyjemy w czasach bardzo wysokiej niepewności (wojna, kryzysy ekonomiczne, lockdowny), a złoto ma długą tradycję ochrony siły nabywczej oszczędności w niepewnych czasach.
Po drugie w Europę uderzyła niespotykana od dekad inflacja, której dodatkowo towarzyszyły bardzo niskie stopy procentowe, uniemożliwiający ochronę realnej wartości kapitały przy pomocy lokat bankowych czy obligacji skarbowych.
I wreszcie po trzecie regularna wojna za naszą wschodnią granicą przywołała wspomnienia z września ’39 i skłoniła do zamiany oszczędności zgromadzonych na bankowych rachunkach na coś trochę bardziej pewnego.
Frank Holmes: Bullish on Gold, but Silver Will Shine Brightest in 2023
Frank Holmes of US Global Investors shares his outlook for gold and silver in 2023.
If gold goes up 20 percent over the next 18 months, that means silver’s going up 30 percent. And that means that silver and gold stocks could go up 300, 500 percent.
What’s holding the gold price back right now and Why Frank is most bullish on silver in 2023?